Wrzesień to pora na robienie słoików na jesień i zimę. Czas na przygotowanie pomidorów na zupę i sosy.
UWAGA ! Do słoików wybieramy jędrne pomidory !!!! Miękkie odrzucamy, albo odkrawamy miękkie części.
U nas myjemy słoiki płynem do naczyń. Można je zdezynfekować inaczej. Według nas, to najlepsza metoda.
Płuczemy pomidory:
Następnie, każdy pomidor przekrawamy na pół i układamy tym sposobem w słoikach:
Puste miejsca między pomidorami zapełniamy ćwiartkami.
Słoiki pełne, sypiemy do każdego szczyptę soli i napełniamy kranową wodą, ale nie do samego brzegu, do momentu, w którym zaczynają się rowki na zakrętkę.
Mocno dokręcamy zakrętki. Bierzemy duży garnek, na dnie kładziemy ściereczkę. Słoiki stawiamy tak, by nie dotykały się wzajemnie i nie obijały o ścianki garnka.
Gotujemy 20 min. Żeby woda w takim garze zaczęła bulgotać, potrzeba 30 min. Potem najlepiej ustawić budzik albo w komórce, ale najlepszy jest taki oto gadżet - obudzi nawet umarlaka :)
Po 20 minutach wyłączamy ogień, pozwalamy aby woda ze słoikami nieco ostygła, wynosimy na balkon, ale nie na mróz, bo inaczej tak duża różnica temperatur doprowadzi do pęknięcia szkła i zaczynamy gotować kolejną turę.
Proste, ale szkoda, że nie takie szybkie :)
Smacznej pomidorówki !!! Ewa
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz